Wiadomości
Falstart reprezentacji Polski na Euro 2020. Biało-czerwoni przegrali ze Słowacją 1:2
Polacy od początku meczu prowadzili grę, a Słowacy nisko ustawili obronę i czekali na kontrataki.
Biało-czerwoni mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale nic z tego nie wynikało.
W 18. minucie Robert Mak przeprowadził indywidualną akcję bokiem boiska. Skrzydłowy ograł Kamila Jóźwiaka i Bartosza Bereszyńskiego po czym wbiegł w pole karne i oddał strzał. Piłka odbiła się od słupka i Wojciecha Szczęsnego, a następnie wpadła do bramki. Gol został uznany za samobój polskiego bramkarza.
Kolejne groźna akcja została przeprowadzona przez Lukasa Haraslina, który przedryblował kilku polskich obrońców w polu karnym. W 33. minucie Grzegorz Krychowiak oddał niecelny strzał z dystansu.
Słowacy umiejętnie się bronili i skutecznie utrudniali Polakom dojście do klarownych sytuacji. W pierwszej połowie nasi reprezentanci nie oddali celnego strzału na bramkę strzeżoną przez Martina Dubravkę.
Polacy po przerwie grali odważniej i bardziej agresywnie, dzięki czemu już na początku drugiej połowy doprowadzili do wyrównania.
Mateusz Klich podał prostopadle do Macieja Rybusa, który zanotował asystę przy golu Karola Linettego. Środkowy pomocnik oddał kolejny celny strzał pięć minut później.
W 57. minucie Rybus został sfaulowany tuż przed polem karnym. Do rzutu wolnego podszedł Robert Lewandowski, ale trafił w mur. W 62. minucie Grzegorz Krychowiak dostał drugą żółtą kartkę i Polacy musieli grać w osłabieniu przez pół godziny.
Słowacy zaczęli groźniej atakować i dopięli swego w 68. minucie. Milan Skriniar nie był pilnowany w polu karnym. Obrońca Interu Mediolan przyjął piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego i umieścił ją w lewym dolnym rogu bramki.
W ostatnich dwudziestu minutach Paulo Sousa zdjął z boiska Karola Linettego, Macieja Rybusa, Mateusza Klicha i Piotra Zielińskiego, a ich miejsce zajęli Przemysław Frankowski, Tymoteusz Puchacz, Karol Świderski i Jakub Moder. Rezerwowi zawodnicy nie zdołali jednak odmienić losów spotkania.
Najlepszą okazję do zdobycia bramki wyrównującej miał Jan Bednarek.
Biało-czerwoni przegrali ze Słowacją 1:2, ale wciąż mogą awansować do 1/8 finału. Polacy w fazie grupowej Euro 2020 zagrają jeszcze z Hiszpanią (19 czerwca) i ze Szwecją (23 czerwca).
Źródło:x-news
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Wielka Brytania opóźnia znoszenie restrykcji | Czytaj następny artykuł: 12 osób, które zmarły po zarażeniu indyjskim wariantem koronawirusa było w pełni zaszczepionych |
Gorące Tematy
Ambasada RP w Wielkiej Brytanii wydaje ważne ostrzeżenie dotyczące podró…
Saharyjski upał o temperaturze 35°C w Wielkiej Brytanii? Met Office wyja…
Trzy duże banki w Wielkiej Brytanii obniżają oprocentowanie kredytów hip…
Wielka Brytania wprowadza nowe regulacje: Opłaty za energię spadną tej z…
Tysiące osób w Wielkiej Brytanii mogą ubiegać się o 300 GBP dodatku na r…